Zainspirowany książką Michała Śliwińskiego – iPad only, postanowiłem sprawdzić czy da się pracować tylko na iPadzie. Podczas wyjazdu na urlop sprawdziłem już, że zestaw iPad Air + klawiatura Logitech spisuje się świetnie. Zdarzyło mi się również pisać artykuły na środku pola korzystając tylko z iPada 🙂
Teraz idę krok dalej – przez tydzień, od najbliższego poniedziałku nie dotknę komputera! 🙂
Aby się odpowiednio przygotować do tego wyzwania, na iPadzie zainstalowałem:
- VPN do mojej firmy
- Outlook – do obsługi poczty i kalendarzy służbowych
- Skype – komunikacja (prywatna + firmowa)
- Gmail – obsługa prywatnej skrzynki e-mail
- Evernote – notatki, plany działania, itp.
- Nozbe – zarządzanie zadaniami
- Wykop – bo nie samą pracą człowiek żyje 🙂
- mBank
- Jira / Sysaid – obsługa zgłoszeń serwisowych i zadań developerskich
- Periscope – najczęściej tutaj podglądam Michała Szafrańskiego z Jak Oszczędzać Pieniądze, ale nie wykluczam, że kiedyś zacznę samemu robić transmisje na żywo.
- Google Analytics – żeby móc pocieszyć moje serce statystykami odwiedzających ten blog 🙂
- Speedtest – czasem posiłkuję się tą aplikacją w diagnozie problemów sieciowych
- Buffer – używam Buffera do publikowania wpisów na FB o określonej porze
- TeamViewer – czasem pomagam znajomym / klientom rozwiązać problem przy pomocy zdalnego pulpitu.
- Join.me – system do telekonferencji.
- Gotomeeting – jeszcze jeden system telekonferencyjny.
- WordPress – aplikacja pomagająca w pisaniu i publikowaniu wpisów na blogu. Patrząc na ich ilość w ostatnim czasie, aplikacja prawie nie używana 😉
- Office 365 – żeby móc zobaczyć prezentacje z najnowszymi targetami od top managementu 😀
- Google Drive – w tej usłudze przechowuję moje dokumenty
Już nie mogę się doczekać poniedziałku i mam nadzieję, że praca non stop na iPadzie nie sprawi, że nie będę w stanie wykonywać mojej pracy. Gdyby tak było, będę musiał natychmiast przerwać eksperyment i powrócić do pracy komputerze. 🙂