Moja praca polega między innymi na patrzeniu w monitor. A że lubię to, co robię, to spędzam przed nim 12 -14 godzin dziennie. Spędzanie takiego czasu przed komputerem ma pewne minusy – po całym tygodniu pracy oczy mnie tak bolą, że najchętniej wydłubałbym sobie je zardzewiałym drutem.
Nie robię tego tylko z jednego powodu – w poniedziałek znowu mogą mi się przydać 🙂
Szukając ulgi, zacząłem od dr. Google. 🙂 Chciałem poznać przyczyny moich problemów i sposoby jak je rozwiązać. Znalazłem kilka rad, które może nie rozwiązują problemów od ręki, ale sprawiają, że jest dużo lepiej.
Przyczyny
Skąd biorą się problemy z oczami przy pracy przed komputerem? Winić za to można kilka czynników. Najczęstszymi z nich są (kolejność losowa):
- zbyt suche powietrze w którym przebywamy
- brudna klimatyzacja
- uszkodzony / źle ustawiony monitor
- złe oświetlenie miejsca pracy (zbyt ciemne, zbyt jasne, albo migające oświetlenie)
- brak / zbyt krótkie przerwy w patrzeniu na monitor
- wady wzroku
Rozwiązanie
Najprostszą metodą rozwiązania problemów z oczami powodowanymi przez pracę przy komputerze, jest zaprzestanie pracy przy komputerze :).
W związku z tym, że jest to niewykonalne dla tych dla których praca i hobby wiąże się z patrzeniem w ekran (komputera, smartfona, tabletu, telewizora), proponuję skorzystać z kilku poniższych rad:
- wietrzenie pomieszczenia w którym się pracuje. Chodzi o zwiększenie wilgoci i wpuszczenie świeżego powietrza. Czasem otwarcie okna może być utrudnione, dlatego że coraz więcej biurowców ma okna które się nie otwierają. Ja mam przyjemność pracować w takim, gdzie można je otworzyć, z czego często korzystam (tutaj serdecznie pozdrawiam kolegów z którymi pracuję 🙂 ) Jeśli nie możesz przewietrzyć biura, wyjdź na krótki spacer. To naprawdę pomaga pomóc odpocząć oczom i dotlenić mózg.
- czyszczenie klimatyzacji – w brudnej klimatyzacji zbierają się drobnoustroje, które sprawiają, że powietrze wydmuchiwane z niej podrażnia oczy. Szczególnie mocno odczuwają to alergicy. Warto sprawdzić u administratora budynku kiedy ostatnio klimatyzacja była czyszczona i poprosić o taką usługę.
- ustawienie monitora – jeśli używasz monitora z błyszczącym ekranem, zadbaj o to, żeby jak najmniej światła się w nim odbijało. Dodatkowo warto zadbać o to, żeby monitor był w odpowiedniej odległości (ja ustawiam go mniej więcej na długość ręki). Warto również wspomnieć o ustawieniu odpowiedniej jasności i kontrastu. Tutaj znajdziecie jeden z poradników jak poprawnie skalibrować monitor.
- ćwiczenia i przerwy w patrzeniu na ekran. Co kilkanaście minut warto odwrócić wzrok od monitora i zrobić proste ćwiczenie – wyjrzeć za okno, spróbować przyjrzeć się szczegółom miejsca które jest daleko, potem popatrzeć na coś co jest blisko i tak kilka razy. Dzięki takiemu ćwiczeniu zmuszamy do ćwiczenia mięśnie, które są w oku. Drugie ćwiczenie, które przynosi ulgę, wymaga oderwania wzroku od ekranu komputera i zasłonienia dłońmi oczu tak, aby widzieć kompletną czerń. W ten sposób należy patrzeć w czerń przez kilkadziesiąt sekund.
- krople do oczu. Od dłuższego czasu używałem mocno reklamowanych w telewizji kropel na literę S. Tych na V zresztą też 🙂 Przynosiły mi trochę ulgi, ale nie była to olbrzymia poprawa. W ubiegłym miesiącu wybrałem się do okulisty i tam dostałem inne krople – takie, które podobno można stosować codziennie (a konkretnie nawet 3 razy dziennie), które bazują na bazie kwasu hialuronowego. Te krople szczerze polecam, różnica pomiędzy tymi z reklamy, a tymi których używam jest widoczna gołym okiem 🙂
- wizyta u okulisty. Z racji tego, że każdy przypadek jest inny, a ja nie jestem lekarzem, gorąco zachęcam Cię do wybrania się do lekarza i przeprowadzenia badań profilaktycznych. Może się zdarzyć, że Twoje oczy potrzebują specjalistycznej opieki. Szczególnie w sytuacji gdy problemy ciągną się od dłuższego czasu. Ja ostatnio również byłem u okulisty, który na szczęście potwierdził, że nie mam żadnych wad ani choroby wzroku, a opisane objawy wynikają z tego, co napisałem powyżej.
Jeśli pominąłem jakiś ciekawy sposób jak radzić sobie z pieczeniem oczu, napisz proszę w komentarzu.
Mam nadzieję, że powyższe rady przydadzą się i Tobie w codziennej pracy, a tymczasem czas zamykać laptopa i cieszyć się weekendem :).