Taką decyzję prędzej czy później podejmuje każdy pracujący. Jedni wcześniej, inni później. Każdy z jakiegoś ważnego dla niego powodu.
Branża IT jest bardzo specyficzna pod tym względem. Tutaj zmiany dzieją się szybciej i częściej. Jeśli jesteś programistą, to jest bardzo prawdopodobne, że w ciągu 5 letniej kariery co najmniej kilka razy zmienisz / zmieniłeś firmę, która wypłaca Twoje wynagrodzenie.
W tym artykule postaram się odpowiedzieć na pytanie “Jaki jest optymalny moment, aby zmienić pracę?“
W jakim celu?
Zanim zaczniemy rozważania na temat okresu pracy, po którym warto rozglądać się za nowym pracodawcą, zastanówmy się nad celem takiej zmiany.
Powodów może być tyle ile ludzi, ale w mojej ocenie wszystkie z nich można pogrupować w kilka głównych kategorii:
Nie dogaduję z przełożonym. Problemy z zrozumieniu swojego szefa opisywałem w artykule Mój przełożony jest idiotą. Jeśli poczyniłeś wszystko, co w twojej mocy, żeby nawiązać porozumienie, a mimo to dalej nie możecie się dogadać, to poszukiwania nowej pracy należy zacząć od razu.
Firma płaci mi mniej, niż inne na rynku. Wysokość wynagrodzenia jest jednym z częstszych powodów zmiany pracy. Szczególnie w dużych firmach, gdzie wysokość podwyżki, z reguły jest określana jako procent obecnego wynagrodzenia. Oznacza to, że jeśli na samym początku zgodziłeś się na wynagrodzenie dużo poniżej stawek rynkowych, to masz bardzo małą szansę na to, żeby po kilku latach dojść do stawek rynkowych. Co ciekawe, nawet awans na wyższe stanowisko nie jest w stanie tego zmienić.
Jeśli jesteś w takiej sytuacji, policz czy benefity pracownicze, które otrzymujesz od swojego pracodawcy, nie wynagradzają tych różnic. Polecam artykuł Michała Szafrańskiego, świetnie opisujący wartość i rodzaje benefitów pracowniczych – Ile warte są benefity pracownicze?
Nie rozwijam się w mojej firmie. Po kilku latach pracy na danym stanowisku, większość z nas jest w stanie wykonywać swoje obowiązki z zamkniętymi oczami. Jednym to odpowiada, że w stu procentach kontrolują obszar, za który są odpowiedzialni, inni potrzebują wyzwań, aby czuć satysfakcję z wykonywanej pracy.
Jeśli czujesz, że to, co robisz w tej chwili przestało cię cieszyć i zaskakiwać, a jesteś osobą, którą motywują wyzwania, czas poszukać zmiany. Niekoniecznie oznacza to zmianę firmy na inną. Może wystarczyć zmiana stanowiska, przejście do innego działu i zajęcie się innym produktem lub obszarem.
Przy okazji tego tematu należy zwrócić uwagę na jedno zagadnienie – rozwój. Dla wielu osób pracujących na stanowiskach technicznych, rozwój oznacza możliwość zarządzania zespołem jako kierownik liniowy lub kierownik projektu. Niestety w tym podejściu tkwi olbrzymia pułapka – jedynie niewielki procent pracowników technicznych ma predyspozycje do tego, aby skutecznie zarządzać zespołem. Świetny inżynier, nie koniecznie musi być świetnym kierownikiem. Warto rozważyć inną ścieżkę rozwoju, nadal w części technicznej – np. jako architekt.
Chcę spróbować czegoś nowego. Ten powód jest często widoczny u młodych ludzi, którzy szukają swojego zawodowego raju. Odejście z firmy IT, aby zostać hodowcą motyli w Kipandi Butterfly Park na Borneo? Czemu nie! O ile człowiek nie dokonuje taki zmian co 14 dni, to nie ma w tym niczego złego. Co więcej, może się okazać, że za pół roku taki pracownik będzie chciał wrócić do naszej firmy i będzie jednym z lepszych pracowników, bo tym razem wybór pracodawcy będzie w 100% świadomy i oparty na przekonaniu, że jest to firma w której chce pracować.
Powiedz w końcu, co ile powinienem zmieniać robotę 🙂
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie “co ile zmieniać pracę?”. Czas po którym będziesz czuł, że to jest dobry moment zależy od wielu czynników takich jak: branża, wielkość firmy, ilości i rodzaj projektów, które firma prowadzi, atmosfera w firmie oraz twoja sytuacja życiowa.
Z moich obserwacji, widzę że w przypadku pierwszych 5-8 lat kariery, najczęściej pracę zmieniamy co 2 – 3 lata. W mojej ocenie, jest to wystarczająco długi okres, który pozwala dobrze poznać swoje stanowisko pracy i firmę, żeby móc podjąć świadomą decyzję o zmianie.
Niezależnie od tego, co Ciebie motywuje do zmiany pracy, mocno zachęcam do podejmowania decyzji po dokładnej analizie sytuacji i wyczerpaniu wszystkich innych możliwości.
Może się okazać bowiem, że odchodzisz z firmy, w której właśnie zaczyna się największy i najciekawszy projekt w jej historii, a Ty odchodzisz, bo Twoja praca po prostu zaczęła Ci się nudzić.
